Ciąg dalszy porad związanych z pielęgnacją dłoni

Najczęściej narzekamy na suchość skóry rąk, kruchość i łamliwość paznokci.

Panie zauważają na płytce pojawiające się prążki podłużne i poprzeczne.

Pytają, co jest przyczyną?

W dobie zmywarek, urządzeń parowych, mopów i tak nasze dłonie traktujemy po macoszemu.

Dla większości z nas liczy się czas.

I tak przy pracach domowych zapominamy o rękawiczkach tłumacząc się, że nie potrafimy w nich pracować.

Często paznokcie służą do zdrapywania jakiegoś przyschniętego brudu!!

Detergenty takie jak mleczka typu CIF, lub płyn Domestos i inne robią bardzo dużą szkodę dla paznokci i skóry.

Chemia gospodarcza działa wysuszająco i drażniąco. Skóra dłoni zostaje pozbawiona bariery ochronnej. Warstwa lipidowa zostaje zniszczona. Odczuwamy suchość, swędzenie i pęknięcia naskórka.

Gdyby panie założyły rękawiczki nie narzekałyby na uszkodzenia, a paznokcie były by całe.

To są uszkodzenia mechaniczne.

Jest też druga strona medalu.

Pomimo że dbamy smarując dłonie kremami i zakładamy rękawiczki do sprzątania pazurki są chore.

Jedną z przyczyn tych dolegliwości jest niedobór ŻELAZA.

Obniżony poziom tego pierwiastka może być przyczyną zaburzeń budowy i funkcji paznokcia.

Osoby narażone to te, które chorują na cukrzycę, przewód pokarmowy i prowadzące bezmięsną dietę. 
Inne objawy to bladość skóry, spojówek i zapalenie kącików ust (zajady)

Postaram się dzisiaj podać na jakich preparatach pracuję.
Jest ich dość dużo. 
Jednak przełożę to na inną chwile
zajmiemy się dalsza pielęgnacją i problemami dłoni

Problemy z paznokciami

     Klienci którzy przychodzą do mojego gabinetu w rożnym stanie mają płytkę paznokciową.

W czasie rozmowy dowiaduje się że deformacje paznokci są wynikiem wygryzania skórek. 

Paznokcie u nasady są odgniecione i mają liczne wgłębienia. 

Ci co samodzielnie wycinają skórki często nie zdezynfekowanymi narzędziami wprowadzają sobie zakażenia.

Tworzą się bolesne zastrzały.

Co robić? 

Jaki zabieg zrobić aby podleczyć?

U kilku osób spróbowałam manicure japoński.

Trzeba było powtórzyć zabieg parokrotnie aż zrósł całkowicie paznokieć.

Efekt.

Płytka odbudowała się w stopniu zadowalającym. 

A uszkodzony naskórek po dezynfekcji zalecałam smarować kilkakrotnie kremem który zawiera min 10% mocznika. 

 Rewelacja!!